Pod koniec czerwca br. po raz kolejny wszechświat pokazał mi jak w jednej chwili wszystko może się zmienić o 180 stopni.
W jednym momencie z w pełni sprawnej kobiety, stałam się kontuzjowaną, obolałą i potrzebującą przez kilka dni pomocy bliskich istotką.
Dokonała tego malutka osa
wbijając żądło w moją stąpającą po trawie bosą stopę
Reakcja na jad osy doprowadziła do reakcji alergicznej, w efekcie której cierpiała i jeszcze cierpi, nie tylko moja stopa, ale całe ciało, a najbardziej szyja.
Wiedza, którą posiadam pozwala mi spojrzeć na tę sytuację z szerszej perspektywy niż tylko skupianie się na bólu i niemocy.
Dzisiaj nie ubolewam i nie rozpaczam nad tym co się dzieje, ale przytulam siebie i akceptuję stan, w którym jestem.
Dzisiaj potrafię rozpoznać mowę wszechświata i przeczytać między wierszami tekst, który dodatkowo napisany jest DUŻYMI LITERAMI i przeznaczony jest tylko dla mnie.
Bazując na zasadach totalnej biologii WIEM dlaczego właśnie obecnie przeżywam taki kryzys, WIEM czego ma on mnie nauczyć i WIEM, że z doświadczenia tego wyjdę silniejsza.
WIEM też, że zdarzenie to jest efektem cyklu, który powrócił, aby mi coś pokazać i o czymś przypomnieć.
Świadomość tego, że żyjemy w powtarzających się cyklach, pozwala zrozumieć przytrafiające się nam „przypadkowe” i „nieoczekiwane” zdarzenia oraz dostrzec w nich możliwość do zmiany, możliwość do zapanowania nad własnym losem i dalszym życiem.
Dostrzeżenie powracającego cyklu to jednak dopiero początek.
Jest to wstęp i zaproszenie do pracy, którą trzeba wykonać, aby kolejny cykl przyniósł dobre owoce tej pracy, aby zamiast bólu dał radość, zadowolenie i ogromną satysfakcję.
Pamiętaj - CYKL WRÓCI - a ty masz wpływ na jakość, z którą wróci.
Czym lepiej odczytasz informację z przestrzeni i czym lepiej wykonasz „pracę domową” tym lepsze owoce zbierzesz.
Jeśli lekceważysz to co dostajesz dzisiaj, walczysz i idziesz „pod prąd”, przygotuj się, że kolejny raz będzie mocniejszy…
Powoli wracam do życia i swojego ogrodu…
Temperatura wody w basenie miała dzisiaj 29 st. C, …nie mogłam i nie chciałam się jej oprzeć
Jeśli potrzebujesz wsparcia w drodze do siebie, w „czytaniu” znaków, które daje ci wszechświat oraz w doborze „pracy domowej”, zapraszam do kontaktu